Rzadko rozmawiam z kimś o idei slow life. Okazje zdarzają się głównie przy rozmowach o blogu, ale o nim też raczej nie rozmawiam 😉 Kiedy jednak ten temat się pojawia, idą za nim dwa pytania.
Wymyśliłam tu ostatnio jedzeniowe czwartki, które nie są fast, a nie wyjaśniłam, co tak w zasadzie miałam na myśli, czym jest slow food i czy na pewno będę się trzymać jednej filozofii.