Kto powiedział, że podczas spaceru albo wyjścia przed dom nie można zamienić się w prawdziwego poszukiwacza skarbów natury? Wystarczy wcześniej przygotować sobie odpowiednie pudełko i do dzieła!
Zobaczcie, o co chodzi…
Karton po jajkach z odpowidnią naklejką otwierają przed Wami co najmniej godzinę zabawy, bo wbrew pozorom, nie zawsze łatwo znaleźć paproć (lub roślinę, która będzie ją przypominała) albo żołędzia 😉
No, to macie już ten karton? Proponuję wybrać biały, ładniej wygląda. Następnie drukujemy sobie obrazki, które przykleimy w środku opakowania. Ja pobrałam je od The Silvan Reverie. Pokolorowałam (wreszcie przydały mi się na coś markery CREADU) i odcięłam dwa z prawej strony. Podpisy są po angielsku, ale to akurat dobrze – dzieci mogą powtórzyć sobie przy okazji słownictwo.
Świetne jest to, że ilu zbieraczy, tyle innych, ciekawych wersji tego pudełka. Dlatego chętnie obejrzę Wasze na instagramie, użyjcie hashtagu #polowanienanature 🙂
Udanej zabawy! 🙂